Wśród kandydatów na prezydenta nie widać na razie "showmana", kogoś, kto by się wyróżniał umiejętnością przyciągnięcia uwagi - mówi prof. Łukasz Tomczak z Uniwersytetu Szczecińskiego. Politolog był gościem "Rozmowy pod Krawatem".
Jak zaznaczył, taka sytuacja jest dość dziwna, nawet na wczesnym etapie kampanii. Profesor Tomczak zauważył ponadto, że kandydaci - mimo doświadczenia w wystąpieniach publicznych, a nawet już w kampaniach wyborczych - niespecjalnie się wyróżniają.
- Oni w podobny sposób prowadzą kampanię. Nikt się mocno nie wyróżnia. Może właśnie dlatego, że doszło to już do takiego poziomu i mamy takie doświadczenie, że powielamy pewne schematy - podkreślił profesor.
Z profesorem Tomczakiem rozmawialiśmy też o spotkaniach wyborczych - na których znajdują się głównie sympatycy danego kandydata, i w niewielu przypadkach są to spotkania otwarte. Czy ma to zatem sens?
- Wizualnie tak. Można to pokazać wtedy świetnie w mediach, bo mamy pełną klaszczącą salę, pokazującą kolorowe plakaciki z nazwiskiem kandydata, sala huczy, widać te tłumy zwolenników. To buduje dobry wizerunek... - dodał profesor Tomczak.
Z politologiem rozmawialiśmy również m.in. o tym, co może zaszkodzić kandydatom, którzy będą chcieli zdobyć sympatię większej liczby wyborców, profesor Łukasz Tomczak podkreślał także znaczenie tego, że mamy kampanię wyborczą - jaka by ona nie była - i mamy wolne wybory, w których możemy decydować.
Zachęcamy do posłuchania i obejrzenia całej "Rozmowy pod Krawatem" na naszej stronie internetowej i na naszym radiowym Facebooku.
Czwartkowym gościem Piotra Tolki po godz. 8.30 będzie poseł Prawa i Sprawiedliwości - Artur Szałabawka.
- Oni w podobny sposób prowadzą kampanię. Nikt się mocno nie wyróżnia. Może właśnie dlatego, że doszło to już do takiego poziomu i mamy takie doświadczenie, że powielamy pewne schematy - podkreślił profesor.
Z profesorem Tomczakiem rozmawialiśmy też o spotkaniach wyborczych - na których znajdują się głównie sympatycy danego kandydata, i w niewielu przypadkach są to spotkania otwarte. Czy ma to zatem sens?
- Wizualnie tak. Można to pokazać wtedy świetnie w mediach, bo mamy pełną klaszczącą salę, pokazującą kolorowe plakaciki z nazwiskiem kandydata, sala huczy, widać te tłumy zwolenników. To buduje dobry wizerunek... - dodał profesor Tomczak.
Z politologiem rozmawialiśmy również m.in. o tym, co może zaszkodzić kandydatom, którzy będą chcieli zdobyć sympatię większej liczby wyborców, profesor Łukasz Tomczak podkreślał także znaczenie tego, że mamy kampanię wyborczą - jaka by ona nie była - i mamy wolne wybory, w których możemy decydować.
Zachęcamy do posłuchania i obejrzenia całej "Rozmowy pod Krawatem" na naszej stronie internetowej i na naszym radiowym Facebooku.
Czwartkowym gościem Piotra Tolki po godz. 8.30 będzie poseł Prawa i Sprawiedliwości - Artur Szałabawka.