To okazja, by spędzić rodzinnie czas, przygotować się do świąt wielkanocnych i wspomóc Adasia Orlika.
Chłopiec choruje na dystrofię mięśniową Duchenne’a; potrzebuje 15 milionów złotych na terapię genową zatrzymującą chorobę.
Na Jasnych Błoniach trwa festyn, z którego cały dochód przeznaczony zostanie dla Adasia.
- Kamienie, kleje, łyżki i inne plastyczne rzeczy, którymi można tak się bawić, że aż nie wiem! - Wielkanocne ozdoby można zrobić. - Zdecydowałyśmy, że zrobimy kącik mini artystyczny. Przyjdziemy, pomożemy, będziemy malować - mówili uczestnicy festynu.
- Powiem szczerze, że serce rośnie i się bardzo wzruszam naprawdę, bo w mozaikach wszystkich ludzi dobrych woli, ich pomysłów... Ten festyn to jest po prostu mozaika ich pomysłów. Bardzo się cieszę, że pogoda nam dopisuje; tylko jeszcze potrzeba ludzi, też z tej drugiej strony, którzy docenią wkład tych wszystkich ludzi - dodała Alicja Orlik, mama Adasia.
Festyn na Jasnych Błoniach potrwa do godz. 16.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Na Jasnych Błoniach trwa festyn, z którego cały dochód przeznaczony zostanie dla Adasia.
- Kamienie, kleje, łyżki i inne plastyczne rzeczy, którymi można tak się bawić, że aż nie wiem! - Wielkanocne ozdoby można zrobić. - Zdecydowałyśmy, że zrobimy kącik mini artystyczny. Przyjdziemy, pomożemy, będziemy malować - mówili uczestnicy festynu.
- Powiem szczerze, że serce rośnie i się bardzo wzruszam naprawdę, bo w mozaikach wszystkich ludzi dobrych woli, ich pomysłów... Ten festyn to jest po prostu mozaika ich pomysłów. Bardzo się cieszę, że pogoda nam dopisuje; tylko jeszcze potrzeba ludzi, też z tej drugiej strony, którzy docenią wkład tych wszystkich ludzi - dodała Alicja Orlik, mama Adasia.
Festyn na Jasnych Błoniach potrwa do godz. 16.
Edycja tekstu: Jacek Rujna