W Kołobrzegu trwa festyn charytatywny, którego celem jest zbiórka pieniędzy dla Adasia Orlika zmagającego się z dystrofią mięśniową Duchenne’a. Chłopiec potrzebuje kosztownej terapii genowej w Stanach Zjednoczonych.
- Łączymy się dzisiaj razem, jako jedna wielka ekipa i pomagamy. Dużo ludzi, nawet bardzo dużo, otworzyło swoje serca. - Jest strefa gastronomii, scena artystyczna, pojazdy klasyczne, gang maluchów, będzie można licytować przejazd Ferrari - wyliczała.
Mama Adasia, Alicja Orlik mówi, że takie akcje dają nadzieję na szczęśliwy finał walki o życie jej syna.
- Serce rośnie. Mało tego, to cały czas podtrzymuje nas w wierze, że walka ma sens - powiedziała.
Aby Adaś mógł rozpocząć terapię, konieczne jest zebranie 15 mln zł. Obecnie rodzicom chłopca udało się zebrać 5,7 mln zł.
Festyn w Kołobrzegu potrwa do godz. 18.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin