Kto najlepiej opanował sztukę udzielania pierwszej pomocy w nagłych wypadkach? Zachodniopomorska młodzież walczy o tytuł najlepszego ratownika.
Na Jasnych Błoniach w Szczecinie trwają Okręgowe Mistrzostwa Pierwszej Pomocy. W zmaganiach uczestniczy 5 zespołów z całego województwa m.in. ze Stargardu, Szczecina i Koszalina.
Wypadki są pozorowane, każdy jest inny, w zależności od stacji. Młodych ratowników na poszczególnych stanowiskach oceniają instruktorzy.
- To dosyć trudna stacja. Mieliśmy wypadek komunikacyjny, w którym było 5 poszkodowanych. Myślę, że poszło nam w miarę sprawnie. - Nie stresujemy się, podchodzimy do tego na spokojnie, robimy takie akcje też na co dzień. Ważne jest, żeby robić cokolwiek, a nie po prostu siedzieć i patrzeć na tę osobę. Trzeba po prostu zacząć działać aż wejdzie nam to w krew - mówią uczestnicy.
Nie każdy biega z apteczką, nie zawsze mamy szczęście, że na miejscu zdarzenia jest ratownik. To od nas zależy, jakie szanse dajemy poszkodowanemu, jakie umiejętności posiadamy i czy ten poszkodowany będzie miał szansę na przeżycie. Może właściwie dzięki naszym działaniom poszkodowany po prostu przeżyje - dodaje Joanna Łaskarzewska, dyrektor PCK w Szczecinie, instruktor pomocy.
Zawody trwają do godziny 14. Najlepszy zespół będzie reprezentował nasze województwo na eliminacjach krajowych w Bydgoszczy.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Wypadki są pozorowane, każdy jest inny, w zależności od stacji. Młodych ratowników na poszczególnych stanowiskach oceniają instruktorzy.
- To dosyć trudna stacja. Mieliśmy wypadek komunikacyjny, w którym było 5 poszkodowanych. Myślę, że poszło nam w miarę sprawnie. - Nie stresujemy się, podchodzimy do tego na spokojnie, robimy takie akcje też na co dzień. Ważne jest, żeby robić cokolwiek, a nie po prostu siedzieć i patrzeć na tę osobę. Trzeba po prostu zacząć działać aż wejdzie nam to w krew - mówią uczestnicy.
Nie każdy biega z apteczką, nie zawsze mamy szczęście, że na miejscu zdarzenia jest ratownik. To od nas zależy, jakie szanse dajemy poszkodowanemu, jakie umiejętności posiadamy i czy ten poszkodowany będzie miał szansę na przeżycie. Może właściwie dzięki naszym działaniom poszkodowany po prostu przeżyje - dodaje Joanna Łaskarzewska, dyrektor PCK w Szczecinie, instruktor pomocy.
Zawody trwają do godziny 14. Najlepszy zespół będzie reprezentował nasze województwo na eliminacjach krajowych w Bydgoszczy.
Autorka edycji: Joanna Chajdas