Piłkarze Pogoni po niespodziewanej i wysokiej porażce z Radomiakiem Radom szykują się do sobotniego meczu z Motorem Lublin w drugiej kolejce ekstraklasy.
Fani po słabej postawie Rumuna Valentina Cojocaru i puszczeniu aż 5 goli liczą na występ dotychczasowego rezerwowego bramkarza Krzysztofa Kamińskiego. 34-letni doświadczony golkiper Pogoni zapewnia, że jest gotowy do gry i debiutu w ekstraklasie w barwach szczecińskiej drużyny.
- Ja jestem w każdej chwili gotowy, to trener przed każdym meczem desygnuje tą jedenastkę i wybiera zawodników pod taktykę, pod przeciwnika. Ja staram się być gotowy w każdym momencie i pokazywać, że w każdej chwili jestem w stanie dać i jakość i pomóc zespołowi - mówi Kamiński.
Sobotni mecz piłkarzy Pogoni z Motorem Lublin rozpocznie się o godzinie 17.30 na stadionie przy Twardowskiego w Szczecinie.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł


Radio Szczecin
![Trener Motoru: jedziemy do podrażnionej Pogoni [WIDEO]](../serwis_informacyjny/pliki/2025/2025-05-14_174725099120.jpg)