Trwa śledztwo w sprawie dwóch incydentów, do których doszło w ubiegły weekend na trasie kolejowej Warszawa-Lublin. Mimo że, do aktów dywersji dochodziło dotychczas we wschodniej i centralnej Polsce, to służby w Zachodniopomorskiem są w stałej gotowości.
- Choć jesteśmy oddaleni od linii frontu, to również w Zachodniopomorskiem może dojść do działań obcych służb – przestrzega prof. Grzegorz Ciechanowski z Instytutu Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie Uniwersytetu Szczecińskiego. - Mamy na swoim obszarze bardzo wiele elementów natury krytycznej. Nasze służby mają czas, żeby wyciągać z tego wnioski i wdrażać tutaj pewne procedury, które powinny tę infrastrukturę chronić.
Przykładem takiego obiektu o strategicznym znaczeniu jest gazoport w Świnoujściu, który pozwala na odbiór gazu z dowolnego kierunku na świecie, uniezależniając Polskę od rosyjskich dostaw.
Edycja tekstu: Kamila Kozioł
- Jeśli dojdzie do takiego zdarzenia, natychmiast zostanie o nim poinformowany Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego – mówi rzeczniczka wojewody Paulina Heigel.
- Choć jesteśmy oddaleni od linii frontu, to również w Zachodniopomorskiem może dojść do działań obcych służb – przestrzega prof. Grzegorz Ciechanowski z Instytutu Nauk o Polityce i Bezpieczeństwie Uniwersytetu Szczecińskiego.


Radio Szczecin
