Piłkarze, trenerzy i działacze Pogoni Szczecin gotowi do rozgrywek Lotto ekstraklasy. W poniedziałek Portowcy rozegrają pierwszy w tym roku mecz o ligowe punkty.
Prezes Pogoni Jarosław Mroczek, który corocznie monitoruje przygotowania piłkarzy przyznaje, że zespół jest w dobrej formie przed ligą. - To moja piąta wizyta na tym cyklu przygotowawczym. Nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca, ale ewidentnie sposób gry, gra i przygotowanie drużyny różni się od tych w latach poprzednich. Moim zdaniem, zdecydowanie na plus - ocenia Mroczek.
Kilka tygodni temu w "Rozmowach pod krawatem" w Radiu Szczecin Jarosław Mroczek przyznał, że celem Pogoni jest zajęcie trzeciego miejsca w ekstraklasie i zdobycie Pucharu Polski. Także dziś nie rezygnuje ze swojej opinii i liczy na spełnienie sportowych marzeń.
- Wydaje mi się, że w tym sezonie jest na to jakaś szansa. Żeby zdobyć Puchar Polski, musimy wygrać trzy mecze. Bez wygrania tych spotkań, nie ma szans na trofeum. Podobnie jest z trzecim miejscem. Jak wejdziemy do "ósemki" i podzielą się punkty, to znowu będzie można spróbować powalczyć - mówi prezes szczecińskiego klubu.
W półfinale Pucharu Polski rywalem Portowców będzie Lech Poznań. Z kolei w inauguracyjnym meczu ekstraklasy piłkarze Pogoni zmierzą się w Szczecinie z aktualnym wicemistrzem kraju Piastem Gliwice.