Wielki rewanż w Szczecinie. Krzysztof Zimnoch zmierzy się, w walce wieczoru, z Mikiem Mollo podczas gali boksu zawodowego w hali Azoty Arena. W ubiegłym roku Polak przegrał przez nokaut już w pierwszej rundzie.
- Pod każdym względem lepiej jest. Zmieniliśmy małą rzecz w boksie i zupełnie inaczej wyglądam. I teraz właśnie tak jest. Oczywiście wielkim moim plusem jest Richard Williams, z którym pracuję na co dzień - zapewnia Krzysztof Zimnoch.
Mike'a Mollo jest dużo bardziej doświadczonym zawodnikiem. Jak mówi trener pięściarza z Chicago, Sam Colonna, Zimnoch przez rok nie mógł nadrobić dystansu.
- Zobacz jak zawodnicy się prezentują; energia rozsadza Mike'a Mollo, czego nie można powiedzieć o Krzysztofie. Krzysztof to ciekawy bokser, ale brakuje mu bokserskiego obycia w ringu. Spójrzmy na ostatnią walkę Zimnoch-Mollo. Mike wygrał, bo wiedział, co i kiedy zrobić. Krzysztof pierwszy raz spotkał się z zawodnikiem na tym poziomie -
Początek gali w Azoty Arena o godzinie 19:30. Przed walką wieczoru wystąpią też pięściarze ze Szczecina: Paweł Stępień i Tomasz Król.