Szwedzi chcą zorganizować Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2026 roku. Rząd postanowił udzielić gwarancji dotyczących bezpieczeństwa, co umożliwia Sztokholmowi formalne zgłoszenie swojej kandydatury.
Minister sportu Amanda Lind powiedziała, że Sztokholm nie otrzyma z budżetu państwa finansowego wsparcia. Koszty związane z organizacją zimowych igrzysk w całości mają pokryć Szwedzki i Międzynarodowy Komitet Olimpijski.
- Bierzemy natomiast odpowiedzialność za kwestie związane z zabezpieczeniem granic oraz zapewnieniem przez policję bezpieczeństwa wokół obiektów sportowych - powiedziała minister szwedzkiej telewizji.
Sztokholm chce zorganizować zimowe igrzyska wspólnie z Åre, Falun i Rygą, gdzie mają być rozgrywane konkurencje saneczkarskie i bobslejowe. Ich ewentualna organizacja pod względem logistycznym nie powinna być trudna do przeprowadzenia. Szwecja dysponuje wyśmienitą infrastrukturą drogową. Połączenia lotnicze i promowe z Łotwą odbywają się kilka razy dziennie.
Kontrkandydatem Sztokholmu jest Mediolan. Zwycięzcę rywalizacji o organizację Zimowych Igrzysk w 2026 roku poznamy 24 czerwca.
- Bierzemy natomiast odpowiedzialność za kwestie związane z zabezpieczeniem granic oraz zapewnieniem przez policję bezpieczeństwa wokół obiektów sportowych - powiedziała minister szwedzkiej telewizji.
Sztokholm chce zorganizować zimowe igrzyska wspólnie z Åre, Falun i Rygą, gdzie mają być rozgrywane konkurencje saneczkarskie i bobslejowe. Ich ewentualna organizacja pod względem logistycznym nie powinna być trudna do przeprowadzenia. Szwecja dysponuje wyśmienitą infrastrukturą drogową. Połączenia lotnicze i promowe z Łotwą odbywają się kilka razy dziennie.
Kontrkandydatem Sztokholmu jest Mediolan. Zwycięzcę rywalizacji o organizację Zimowych Igrzysk w 2026 roku poznamy 24 czerwca.