W Chicago ogłoszono laureatów kończącego się właśnie 27. Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce. W ciągu ostatnich dwóch tygodni widzowie zobaczyli ponad 60 polskich produkcji fabularnych, dokumentalnych, animowanych oraz niemych.
Festiwal w Chicago cieszył się ogromną popularnością zarówno wśród polskich, jak amerykańskich widzów. Na wiele projekcji wyprzedano wszystkie bilety.
W tym roku nagrodę główną jury, czyli statuetkę Złotych Zębów Kamery, otrzymała komedia "Moje córki Krowy" Kingi Dębskiej. Produkcja ta nie miała jeszcze swojej premiery w Polsce.
- Tymi nagrodami chcemy zarówno składać hołd twórcom, jak i im pomagać - mówi jeden z organizatorów chicagowskiej imprezy Krzysztof Kamyszew i dodaje. - "New York Times" pisze o tym festiwalu, że jest to jeden z pięciu najważniejszych programów promocji kina europejskiego w Ameryce.
Nagrodę specjalną otrzymała "Karbala" Krzysztofa Łukaszewicza opowiadająca o heroicznej walce polskiego oddziału żołnierzy w wojnie w Iraku. Wśród dokumentów doceniono "Dotknięcie anioła" Marka Pawłowskiego. Jest to również nasz kandydat do Oskara.
Chicagowski festiwal jest nie tylko największym pokazem polskiego filmu w Stanach Zjednoczonych, ale i na całym świecie.
W tym roku nagrodę główną jury, czyli statuetkę Złotych Zębów Kamery, otrzymała komedia "Moje córki Krowy" Kingi Dębskiej. Produkcja ta nie miała jeszcze swojej premiery w Polsce.
- Tymi nagrodami chcemy zarówno składać hołd twórcom, jak i im pomagać - mówi jeden z organizatorów chicagowskiej imprezy Krzysztof Kamyszew i dodaje. - "New York Times" pisze o tym festiwalu, że jest to jeden z pięciu najważniejszych programów promocji kina europejskiego w Ameryce.
Nagrodę specjalną otrzymała "Karbala" Krzysztofa Łukaszewicza opowiadająca o heroicznej walce polskiego oddziału żołnierzy w wojnie w Iraku. Wśród dokumentów doceniono "Dotknięcie anioła" Marka Pawłowskiego. Jest to również nasz kandydat do Oskara.
Chicagowski festiwal jest nie tylko największym pokazem polskiego filmu w Stanach Zjednoczonych, ale i na całym świecie.