"Polskiej aktorce należy się Oscar" - to ocena organizatora festiwalu Nowe Horyzonty i działacza kulturalnego z "Rozmów pod Krawatem".
Roman Gutek recenzował Joannę Kulig za rolę młodej tancerki w "Zimnej Wojnie" Pawła Pawlikowskiego i mówił o szansach na prestiżowe filmowe nagrody.
- Może najpierw Europejskie Nagrody Filmowe, już jakoś na początku grudnia. Czy Oscar? Nie wiem. Mówi się o Oscarze dla Joanny Kulig. Trzymam kciuki, oby dostała, bo jej się należy taka nagroda. Jest dużo fajnych filmów zgłoszonych przez kraje, jako kandydaci do Oscara. Nominacji jeszcze nie ma. Natomiast "Zimna wojna" ma chyba pięć nominacji do Europejskich Nagród Filmowych - mówi Gutek.
- Może najpierw Europejskie Nagrody Filmowe, już jakoś na początku grudnia. Czy Oscar? Nie wiem. Mówi się o Oscarze dla Joanny Kulig. Trzymam kciuki, oby dostała, bo jej się należy taka nagroda. Jest dużo fajnych filmów zgłoszonych przez kraje, jako kandydaci do Oscara. Nominacji jeszcze nie ma. Natomiast "Zimna wojna" ma chyba pięć nominacji do Europejskich Nagród Filmowych - mówi Gutek.
Listę nominowanych do Oscarów poznamy w styczniu, a sama nagroda trafi do najlepszych aktorów, aktorek czy scenarzystów pod koniec lutego.