Koncertem korsykańskiej grupy "Tempus fugit" na wieży katedralnej zakończyła się pierwsza część Spoiw Kultury.
Festiwal w tym roku odbywa się w dwóch setach - kolejny od środy. "Tempus fugit" to męska grupa śpiewająca tradycyjne, korsykańskie polifoniczne.
To było niezwykłe przeżycie zaśpiewać w wieży katedry, ponad 60 metrów nad ziemią - przyznał jeden z artystów, Patryk Viniuli.
- Czujemy się świetnie, to był piękny dzień, piękne spotkanie z niezwykłym miejscem i ludźmi. Pierwszy raz śpiewaliśmy w takim miejscu i to było fascynujące - przyznał.
To też jest historia o pamięci - mówi Rafał Foremski z Teatru Kana.
- Słuchaliśmy m.in. repertuaru ze mszy Vultum Tuum zrekonstruowanej przez zespół. Jedna z muzykolożek znała ostatniego mieszkańca Korsyki, który w ogóle znał ten repertuar i pamiętał go - powiedział.
W środę kolejną odsłonę Spoiw Kultury zainauguruje premierowy pokaz spektaklu grupy t.kanka zatytułowany Femino 2.0.
To było niezwykłe przeżycie zaśpiewać w wieży katedry, ponad 60 metrów nad ziemią - przyznał jeden z artystów, Patryk Viniuli.
- Czujemy się świetnie, to był piękny dzień, piękne spotkanie z niezwykłym miejscem i ludźmi. Pierwszy raz śpiewaliśmy w takim miejscu i to było fascynujące - przyznał.
To też jest historia o pamięci - mówi Rafał Foremski z Teatru Kana.
- Słuchaliśmy m.in. repertuaru ze mszy Vultum Tuum zrekonstruowanej przez zespół. Jedna z muzykolożek znała ostatniego mieszkańca Korsyki, który w ogóle znał ten repertuar i pamiętał go - powiedział.
W środę kolejną odsłonę Spoiw Kultury zainauguruje premierowy pokaz spektaklu grupy t.kanka zatytułowany Femino 2.0.