Dwie statuetki dla polsko-brytyjskiej koprodukcji ''Strefa Interesów'', siedem dla wygranego wieczoru filmu "Oppenheimer". Za nami 96. gala hollywoodzkiej nocy oscarowej. W tym roku ceremonia przebiegła bez większych niespodzianek.
"Strefa Interesów" zwyciężyła w kategorii najlepszego filmu międzynarodowego oraz otrzymała Oscara za dźwięk. W tym drugim przypadku film nie należał do faworytów.
- Dziękujemy Akademii także za wysłuchanie naszego filmu – powiedział na scenie jeden z jego twórców, Tarn Willers.
"Oppenheimer" dostał statuetki między innymi za: najlepszy film, reżyserię, muzykę, najlepszego aktora czy najlepszego aktora drugoplanowego.
Nie było zaskoczenia też w przypadku dokumentu pełnometrażowego. Oscara otrzymał film "20 dni w Mariupolu". To pierwsza statuetka Amerykańskiej Akademii Filmowej dla Ukrainy.
Reżyser Mścisław Czernow w swoim mocnym przemówieniu po odebraniu wyróżnienia podkreślił, że wolałby, aby historia nie pozwoliła, by powstał taki film i jest on chyba pierwszym artystą na tej scenie, który tak naprawdę nie chciałby wyreżyserować tego obrazu.
- Dziękujemy Akademii także za wysłuchanie naszego filmu – powiedział na scenie jeden z jego twórców, Tarn Willers.
Wieczór w Hollywood w Dolby Theather zdominowały dwa obrazy: "Oppenheimer" oraz "Biedne Istoty".Dwa Oscary dla filmu #StrefaInteresów: Najlepszy Film Międzynarodowy i Najlepszy Dźwięk.
— Polski Instytut Sztuki Filmowej (@filmsfrompoland) March 11, 2024
Serdecznie gratulujemy całej ekipie!https://t.co/zm9fxissZM pic.twitter.com/Md1hq9r0Wk
"Oppenheimer" dostał statuetki między innymi za: najlepszy film, reżyserię, muzykę, najlepszego aktora czy najlepszego aktora drugoplanowego.
W kategorii dla najlepszej aktorki triumfowała - trochę niespodziewanie - za rolę w "Biednych istotach" Emma Stone.Christopher Nolan meets a reporter who went to school with him.
— Christopher Nolan Art & Updates (@NolanAnalyst) March 11, 2024
"That was not what I was expecting to talk about in this moment.”#Oscars2024
pic.twitter.com/iIJ5I7nS8r
Nie było zaskoczenia też w przypadku dokumentu pełnometrażowego. Oscara otrzymał film "20 dni w Mariupolu". To pierwsza statuetka Amerykańskiej Akademii Filmowej dla Ukrainy.
Reżyser Mścisław Czernow w swoim mocnym przemówieniu po odebraniu wyróżnienia podkreślił, że wolałby, aby historia nie pozwoliła, by powstał taki film i jest on chyba pierwszym artystą na tej scenie, który tak naprawdę nie chciałby wyreżyserować tego obrazu.