W sklepie prowadzonym przez czarownicę można nabyć różne specyfiki. Jedne leczą choroby, inne dodają odwagi i uroku. Jednak szybko okazuje się, że to co miało pomóc sprawia same kłopoty. Dziś w Teatrze Lalek Pleciuga premiera "Paskudy i Marudy".
"Paskuda i Maruda" to dzieło Liliany Bardiejewskiej, a całość wyreżyserował Zbigniew Niecikowski, który przyznaje, że historia ta napisana jest w lekki, pełen humoru, ale jednocześnie mądry sposób.
- To opowieść o czarownicy Paskudzie, która razem ze swoim przyjacielem, starym kotem Marudą prowadzi mały interes - mówi reżyser, Zbigniew Niecikowski. - Taki mały sklepik z ziołami. Marzy o tym, aby otrzymać czas.
- To także taka trochę opowieść o przemijaniu - mówi grająca w spektaklu aktorka, Katarzyna Klimek. - Nie tylko o starości, ale także naszej słabości. To spektakl o tym, co możemy, a czego nie możemy.
Przedstawienie przygotowane jest w dwóch planach" aktorskim i lalkowym. Scenografię zaprojektowała Joanna Braun, a muzykę skomponował Piotr Klimek.
Premiera "Paskudy i Marudy" dziś o godz. 17.
- To opowieść o czarownicy Paskudzie, która razem ze swoim przyjacielem, starym kotem Marudą prowadzi mały interes - mówi reżyser, Zbigniew Niecikowski. - Taki mały sklepik z ziołami. Marzy o tym, aby otrzymać czas.
- To także taka trochę opowieść o przemijaniu - mówi grająca w spektaklu aktorka, Katarzyna Klimek. - Nie tylko o starości, ale także naszej słabości. To spektakl o tym, co możemy, a czego nie możemy.
Przedstawienie przygotowane jest w dwóch planach" aktorskim i lalkowym. Scenografię zaprojektowała Joanna Braun, a muzykę skomponował Piotr Klimek.
Premiera "Paskudy i Marudy" dziś o godz. 17.