Kilkudziesięciu Syryjczyków zginęło w nalotach na miasto Idlib. O przeprowadzenie bombardowania mieszkańcy i ratownicy oskarżają rosyjskie lotnictwo.
Świadkowie cytowani przez agencję Reutera relacjonują, że doszło do co najmniej sześciu nalotów na miasto. Ich celem był m.in. lokalny bazar, budynki rządowe i inne tereny zamieszkałe.
Do tej pory potwierdziły się informacje o śmierci co najmniej 43 cywilów. Z ruin ratownicy wydobyli następne 30 ciał, pod gruzami wciąż są jednak kolejne.
Według mieszkańców, atak na miejscowość przeprowadziły rosyjskie samoloty. Od końca września Rosjanie bombardują miejsca, w których mogą przebywać terroryści z ISIS. Zachodnie źródła informują jednak, że dokonują oni nalotów również na pozycje rebeliantów, którzy walczą z syryjskimi siłami rządowymi.
Do tej pory potwierdziły się informacje o śmierci co najmniej 43 cywilów. Z ruin ratownicy wydobyli następne 30 ciał, pod gruzami wciąż są jednak kolejne.
Według mieszkańców, atak na miejscowość przeprowadziły rosyjskie samoloty. Od końca września Rosjanie bombardują miejsca, w których mogą przebywać terroryści z ISIS. Zachodnie źródła informują jednak, że dokonują oni nalotów również na pozycje rebeliantów, którzy walczą z syryjskimi siłami rządowymi.