Prawdopodobnie we wtorek odbędzie się drugie czytanie projektu nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. Przed północą komisja ustawodawcza zatwierdziła wszystkie poprawki, nad którymi obradowała w poniedziałek.
Według projektu, ma być między innymi wprowadzona zasada, że Trybunał będzie rozpatrywać skargi według kolejności ich wpływania. Teraz prezes TK może przesuwać na czoło te sprawy, które uważa za kluczowe.
Były minister sprawiedliwości Borys Budka z Platformy Obywatelskiej twierdzi, że zmiana tego trybu może zablokować prace Trybunału Konstytucyjnego. - Przez wejście w życie dzisiejszej ustawy każda skarga konstytucyjna, każdy wniosek do Trybunału czy też pytanie prawne będzie oczekiwać latami na jego rozpoznanie - uważa Budka.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Ast mówił, że każdy z posłów mógł zgłosić swoje uwagi do projektu. - Myślę, że bardzo szybko i intensywnie, ale jednocześnie każdy z posłów opozycji miał możliwość wypowiedzenia się co do poszczególnych i poprawek, i zmian zawartych w projekcie - stwierdził Ast.
Kontrowersje wzbudziły też nowe przepisy dotyczące sposobu odwoływania sędziów TK. Teraz kary wymierza sam Trybunał. Jeśli wejdzie w życie nowela, mieliby to robić posłowie.
Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że chce przegłosować ustawę jeszcze przed świętami.