Niemiecka policja zatrzymała nad ranem dwóch islamistów podejrzanych o przygotowywanie zamachu terrorystycznego. Rewizje odbyły się w Berlinie, Nadrenii Północnej-Westfalii i Dolnej Saksonii.
Głównym podejrzanym jest 35-letni Algierczyk. Miał on walczyć w Syrii po stronie Państwa Islamskiego. Na razie nie wiadomo, gdzie miał być przeprowadzony zamach.
Po jesiennych atakach w Paryżu, także niemieckie służby bezpieczeństwa ostrzegały przez zagrożeniem. W listopadzie odwołano mecz piłki nożnej Niemcy - Holandia w Hanowerze, a w noc sylwestrową w Monachium ogłoszono stan wyjątkowy. W czwartek rozpocznie się zabawa karnawałowa w Nadrenii i jej również towarzyszyć będą wzmożone środki ostrożności.