Sytuacja jest nieprzewidywalna - mówi w tvn24 polski minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski o tym, co może się stać, kiedy w czwartkowym referendum Brytyjczycy opowiedzą się za wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
- To wyjście będzie trwało wiele lat, bo nie ma scenariusza. Brytyjczycy będą musieli negocjować i zorganizować to wyjście, jeśli zagłosują przeciwko pozostaniu w UE, bo oni zgodnie z harmonogramem za jakiś czas będą przewodniczyć Unii. Będzie duży bałagan - uważa Waszczykowski.
Waszczykowski przyznał, że sam nie używa terminu Brexit i zakazał tego również w swoim ministerstwie. Zdaniem szefa MSZ, samo określenie Brexit sugeruje wynik referendum.
"Jeśli Wielka Brytania zagłosuje za wyjściem z Unii Europejskiej, to..." - tak brzmiało zagadnienie, jakie pracownia IBRiS postawiła przed Polakami mieszkającymi w Zjednoczonym Królestwie. Ponad 47 procent chce dalej zostać na Wyspach, bez względu na koszty. Druga co do wielkości grupa oświadczyła, że zostaje, ale jeżeli ich sytuacja się pogorszy, to wraca do Polski. To blisko 27 proc. pytanych. 9 proc. z kolei twierdzi, że wyjedzie do jakiegoś innego kraju. 6 procent nie wie co zrobi, a jedynie 3 procent, że definitywnie wraca do kraju.
Referendum w sprawie przynależności Wielkiej Brytanii do Unii Europejskiej zaplanowano na czwartek.
x-news
Waszczykowski przyznał, że sam nie używa terminu Brexit i zakazał tego również w swoim ministerstwie. Zdaniem szefa MSZ, samo określenie Brexit sugeruje wynik referendum.
"Jeśli Wielka Brytania zagłosuje za wyjściem z Unii Europejskiej, to..." - tak brzmiało zagadnienie, jakie pracownia IBRiS postawiła przed Polakami mieszkającymi w Zjednoczonym Królestwie. Ponad 47 procent chce dalej zostać na Wyspach, bez względu na koszty. Druga co do wielkości grupa oświadczyła, że zostaje, ale jeżeli ich sytuacja się pogorszy, to wraca do Polski. To blisko 27 proc. pytanych. 9 proc. z kolei twierdzi, że wyjedzie do jakiegoś innego kraju. 6 procent nie wie co zrobi, a jedynie 3 procent, że definitywnie wraca do kraju.
Referendum w sprawie przynależności Wielkiej Brytanii do Unii Europejskiej zaplanowano na czwartek.
x-news