Prezydent będzie ze szczególnym namysłem rozważał treść ustaw wprowadzających zamiany w Krajowej Radzie Sądownictwa i ustroju sądów - zapewnił prezydencki minister Paweł Mucha. Poinformował, że uchwalone przez parlament akty czekają na podpis Andrzeja Dudy.
Zastępca Szefa Kancelarii Prezydenta powiedział, że Andrzej Duda jest też gotów do arbitrażu politycznego w sprawie kolejnej ustawy reformującej wymiar sprawiedliwości. Budząca kontrowersje nowelizacja przepisów dotyczących Sądu Najwyższego jest obecnie procedowana w Sejmie.
- Jeżeli tego rodzaju prośby będą bezpośrednio adresowane do pana prezydenta to jest on otwarty i wiele spotkań w rozmaitych formatach odbywa się w pałacu prezydenckim, bezpośrednio z udziałem prezydenta lub jego współpracowników. Dziś do pana prezydenta w tej sprawie - według mojej wiedzy - nikt nie zwraca - dodał minister Mucha.
Prezydencki minister dodał, że Andrzej Duda mówił o potrzebie reformy wymiaru sprawiedliwości jeszcze podczas kampanii wyborczej. Paweł Mucha powiedział też, że zmian w tej sprawie chcą sami Polacy. Zwrócił jednak uwagę, że prezydent nie ingeruje w toczące się w parlamencie prace legislacyjne.
Paweł Mucha odniósł się też do wycofania z Sejmu projektu ustawy wprowadzającej opłatę paliwową. Decyzję w tej sprawie podjęło kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości. Paweł Mucha nie wykluczył, że komentarze Andrzeja Dudy miały wpływ na decyzję PiS. Dodał, że prezydent nie jest zwolennikiem ustaw, które wiążą się z dodatkowymi opłatami dla Polaków.
- Pan prezydent bardzo wyraźnie wskazuje, że jeżeli chodzi o jakiekolwiek obciążenia publiczno-prawne, to jest, powiem delikatnie, bardzo sceptyczny wobec tego rodzaju aktywności, która miałaby w jakikolwiek sposób prowadzić do dodatkowego obciążenia Polaków - dodał Mucha.
Prawo i Sprawiedliwość zapewnia, że będzie szukało innych źródeł pieniędzy na poprawę stanu lokalnych dróg.
- Jeżeli tego rodzaju prośby będą bezpośrednio adresowane do pana prezydenta to jest on otwarty i wiele spotkań w rozmaitych formatach odbywa się w pałacu prezydenckim, bezpośrednio z udziałem prezydenta lub jego współpracowników. Dziś do pana prezydenta w tej sprawie - według mojej wiedzy - nikt nie zwraca - dodał minister Mucha.
Prezydencki minister dodał, że Andrzej Duda mówił o potrzebie reformy wymiaru sprawiedliwości jeszcze podczas kampanii wyborczej. Paweł Mucha powiedział też, że zmian w tej sprawie chcą sami Polacy. Zwrócił jednak uwagę, że prezydent nie ingeruje w toczące się w parlamencie prace legislacyjne.
Paweł Mucha odniósł się też do wycofania z Sejmu projektu ustawy wprowadzającej opłatę paliwową. Decyzję w tej sprawie podjęło kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości. Paweł Mucha nie wykluczył, że komentarze Andrzeja Dudy miały wpływ na decyzję PiS. Dodał, że prezydent nie jest zwolennikiem ustaw, które wiążą się z dodatkowymi opłatami dla Polaków.
- Pan prezydent bardzo wyraźnie wskazuje, że jeżeli chodzi o jakiekolwiek obciążenia publiczno-prawne, to jest, powiem delikatnie, bardzo sceptyczny wobec tego rodzaju aktywności, która miałaby w jakikolwiek sposób prowadzić do dodatkowego obciążenia Polaków - dodał Mucha.
Prawo i Sprawiedliwość zapewnia, że będzie szukało innych źródeł pieniędzy na poprawę stanu lokalnych dróg.