Komisja nadzwyczajna do spraw rozpatrzenia projektów z zakresu prawa wyborczego zbierze się we wtorek w Sejmie.
Komisja zacznie pracę od rozstrzygnięcia spraw formalnych. Przede wszystkim ma ustalić, który z dwóch projektów będzie tak zwanym projektem wiodącym, czyli tym tekstem, na bazie którego posłowie będą pracować. Wiceprzewodniczący komisji Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że posłowie zdecydują też czy i ewentualnie kiedy odbędzie się wysłuchanie publiczne oraz jakie organizacje społeczne będą gośćmi na obradach komisji.
Zgodnie z artykułem 70a Regulaminu Sejmu, uchwała w sprawie przeprowadzenia wysłuchania publicznego podejmowana jest na pisemny wniosek złożony przez posła komisji, do której projekt został skierowany do rozpatrzenia. Uchwała może zostać podjęta po pierwszym czytaniu, a przed rozpoczęciem szczegółowego rozpatrywania projektu. Uchwała o przeprowadzeniu wysłuchania publicznego musi określać jego termin. Informacja o miejscu i czasie wysłuchania musi być udostępniona w Systemie Informacyjnym Sejmu na co najmniej 14 dni wcześniej.
Zdaniem Marcina Horały, odbędzie się też zapewne dyskusja o ogólnych założeniach projektów, a od następnych posiedzeń rozpocznie się już praca "artykuł po artykule" nad brzmieniem ustawy. Posłowie PiS konsultują nadal z prawnikami konstytucyjność wprowadzenia limitu dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Projekt PiS likwiduje też okręgi jednomandatowe w wyborach samorządowych, zmienia status komisarzy wyborczych oraz sposób wyboru Państwowej Komisji Wyborczej.
Poseł Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej wyraził nadzieję, że podczas komisji będzie możliwość realnej dyskusji między innymi nad zarzutami wysuniętymi wobec projektu PiS przez Państwową Komisję Wyborczą.
Projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego autorstwa posłów Kukiz'15 dotyczy między innymi wprowadzenia JOW-ów w wyborach do rad powiatów, rad miast na prawach powiatów oraz do sejmików wojewódzkich, czyli tam, gdzie dotychczas obowiązywała ordynacja proporcjonalna.