Minister do spraw europejskich Konrad Szymański w Parlamencie Europejskim w Strasburgu spotka się z szefami grup politycznych. Wśród zaplanowanych tematów są negocjacje budżetowe, zmiany w dyrektywie gazowej i Brexit.
Polscy dyplomaci oczekują rozmów o relacjach Warszawy z Brukselą. Wizyta wiceministra spraw zagranicznych w Strasburgu odbywa się dzień przed debatą o Polsce na sesji plenarnej europarlamentu. Polscy dyplomaci poinformowali, że wizyta była planowana wcześniej, jeszcze zanim został ustalony program sesji, ale spodziewają się, że to może wpłynąć na przebieg rozmów. Będzie okazją - jak mówią dyplomaci - do przedstawienia polskiego punktu widzenia na toczący się dialog Warszawy z Brukselą w sprawie reformy sądownictwa.
Polska, po wprowadzeniu kilku zmian w reformie, uważa, że teraz trzeba ją ocenić w praktyce i że ruch należy do Komisji. Natomiast wiceszef Komisji Frans Timmermans ocenia, że zmiany w reformie są niewystarczające, bo według niego nadal istnieje zagrożenie dla niezawisłości sądów i domaga się kolejnych. Co więcej, jak informowało w ubiegłym tygodniu Polskie Radio, Komisja uznała, że czas na kolejny krok w prowadzonej procedurze przeciwko Polsce i oficjalne jej wysłuchanie na unijnej naradzie ministerialnej.
Nie jest wykluczone, że wkrótce wiceszef Komisji Frans Timmermans złoży wizytę w Polsce. Nieoficjalnie można usłyszeć, że mogłoby do niej dojść na początku przyszłego tygodnia.
Polska, po wprowadzeniu kilku zmian w reformie, uważa, że teraz trzeba ją ocenić w praktyce i że ruch należy do Komisji. Natomiast wiceszef Komisji Frans Timmermans ocenia, że zmiany w reformie są niewystarczające, bo według niego nadal istnieje zagrożenie dla niezawisłości sądów i domaga się kolejnych. Co więcej, jak informowało w ubiegłym tygodniu Polskie Radio, Komisja uznała, że czas na kolejny krok w prowadzonej procedurze przeciwko Polsce i oficjalne jej wysłuchanie na unijnej naradzie ministerialnej.
Nie jest wykluczone, że wkrótce wiceszef Komisji Frans Timmermans złoży wizytę w Polsce. Nieoficjalnie można usłyszeć, że mogłoby do niej dojść na początku przyszłego tygodnia.