Dwa szwedzkie myśliwce typu JAS-Gripen zostały użyte w środę w akcji gaszenia pożaru lasu w regionie Dalarna w Szwecji. Jeden z nich zrzucił bombę, która częściowo zatrzymała pierwotne źródło pożaru znajdujące się nieopodal wojskowego poligonu z amunicją.
- Pierwsze oceny skutków bombardowania wyznaczonego celu są zadowalające. Udało nam się ugasić pierwotne źródło ognia, a także mniejsze ogniska w promieniu stu metrów - powiedział podczas konferencji prasowej Johan Szymański, dowódca akcji ratowniczej w regionie Dalarna.
Bombę zrzucono z wysokości trzech tysięcy metrów. Pożar lasu, gdzie znajduje się wojskowy poligon z amunicją, jest wyjątkowo trudny do ugaszenia. Dotychczasowe próby gaszenia ognia wodą z powietrza nie dawały żadnych efektów. Strażacy, z uwagi na własne bezpieczeństwo, mogli zbliżyć się zaledwie na kilometr od miejsca pożaru.
Polscy strażacy biorą czynny udział w akcji gaszenia w pobliżu miejscowości Enskogen niedaleko Ljusdal.
Według najnowszych danych szwedzkiej Agencji Ochrony Cywilnej, w całym kraju odnotowano 25 pożarów lasów.