W Szwecji rozpoczęły się licencyjne polowania na rysie. Do końca miesiąca w wielu częściach kraju myśliwi będą mogli legalnie upolować 67 sztuk.
Najwięcej, bo aż 31 drapieżników zostanie odstrzelonych w regionach północnej Szwecji, Jämtland i Västerbotten. Pozwolenia na organizację polowań na rysie wydały władze 10 z 21 regionów kraju. Ich celem jest regulacja populacji oraz zapobieganie szkodom na zwierzętach domowych i reniferach. Każdy myśliwy może polować z pomocą dwóch psów.
- Ryś jest drapieżnikiem, który w odróżnieniu od wilka, ma ustalony i dość krótki jadłospis. Jego łupem padają przede wszystkim sarny. Rysie w ciągu zaledwie kilku lat, potrafią dość skutecznie zmniejszyć liczebność tej zwierzyny. W ten sposób odbierają sobie swój naturalny pokarm - powiedział szwedzkiemu radiu Per Ahlqvist, urzędnik Wydziału Ochrony Środowiska Regionu Örebro.
W Szwecji żyje ponad 1200 rysi, mają one status gatunku narażonego i podlegają ochronie. Szwedzki Związek Łowiecki jest zdania, że populacja tych drapieżników jest za wysoka i postuluje, aby ją zmniejszyć do 870 sztuk.
- Ryś jest drapieżnikiem, który w odróżnieniu od wilka, ma ustalony i dość krótki jadłospis. Jego łupem padają przede wszystkim sarny. Rysie w ciągu zaledwie kilku lat, potrafią dość skutecznie zmniejszyć liczebność tej zwierzyny. W ten sposób odbierają sobie swój naturalny pokarm - powiedział szwedzkiemu radiu Per Ahlqvist, urzędnik Wydziału Ochrony Środowiska Regionu Örebro.
W Szwecji żyje ponad 1200 rysi, mają one status gatunku narażonego i podlegają ochronie. Szwedzki Związek Łowiecki jest zdania, że populacja tych drapieżników jest za wysoka i postuluje, aby ją zmniejszyć do 870 sztuk.