Jedni na plażach, inni w domach. Amerykanie rozpoczęli sezon letni przy słabnącej, ale wciąż groźnej epidemii koronawirusa.
Liczba infekcji w Stanach Zjednoczonych przekroczyła 1 milion 600 tysięcy a liczba zgonów z powodu Covid-19 zbliża się do 100 tysięcy.
W Stanach Zjednoczonych trwa długi weekend związany z przypadającym na poniedziałek Dniem Pamięci. Zwykle w USA otwierane są wówczas baseny a Amerykanie organizują pikniki i grillowanie albo spędzają czas na zakupach. W tym roku z powodu koronawirusa większość basenów pozostała zamknięta, otwarto tylko nieliczne galerie handlowe. Jednak na niektórych plażach, parkach i miejscowościach pojawiły się tłumy Amerykanów zmęczonych obowiązującymi ograniczeniami.
Prezydent Donald Trump po raz pierwszy od ponad 2 miesięcy udał się w sobotę na golfa. Posunięcie to wywołało w USA kontrowersje, ponieważ w całym kraju flagi opuszczone są do połowy masztów z powodu tragicznej liczby 100 tysięcy ofiar śmiertelnych Covid-19, która zostanie przekroczona prawdopodobnie w poniedziałek lub we wtorek. Z tej okazji dziennik New York Times opublikował na pierwszej stronie listę tysiąca nazwisk, czyli jednego procenta śmiertelnych ofiar koronawirusa w USA. Jest wśród nich Jerzy Główczewski - polski pilot z Dywizjonu 308, który zmarł w wieku 97 lat w Nowym Jorku.
Według danych uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, w Stanach Zjednoczonych stwierdzono już 1 milion 622 tysiące infekcji. Liczba zmarłych przekroczyła 97 tysięcy. Tylko w ciągu ostatniej doby zanotowano ponad tysiąc zgonów.
W Stanach Zjednoczonych trwa długi weekend związany z przypadającym na poniedziałek Dniem Pamięci. Zwykle w USA otwierane są wówczas baseny a Amerykanie organizują pikniki i grillowanie albo spędzają czas na zakupach. W tym roku z powodu koronawirusa większość basenów pozostała zamknięta, otwarto tylko nieliczne galerie handlowe. Jednak na niektórych plażach, parkach i miejscowościach pojawiły się tłumy Amerykanów zmęczonych obowiązującymi ograniczeniami.
Prezydent Donald Trump po raz pierwszy od ponad 2 miesięcy udał się w sobotę na golfa. Posunięcie to wywołało w USA kontrowersje, ponieważ w całym kraju flagi opuszczone są do połowy masztów z powodu tragicznej liczby 100 tysięcy ofiar śmiertelnych Covid-19, która zostanie przekroczona prawdopodobnie w poniedziałek lub we wtorek. Z tej okazji dziennik New York Times opublikował na pierwszej stronie listę tysiąca nazwisk, czyli jednego procenta śmiertelnych ofiar koronawirusa w USA. Jest wśród nich Jerzy Główczewski - polski pilot z Dywizjonu 308, który zmarł w wieku 97 lat w Nowym Jorku.
Według danych uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, w Stanach Zjednoczonych stwierdzono już 1 milion 622 tysiące infekcji. Liczba zmarłych przekroczyła 97 tysięcy. Tylko w ciągu ostatniej doby zanotowano ponad tysiąc zgonów.