Polskie placówki dyplomatyczne w Stanach Zjednoczonych rozpoczęły wysłanie pakietów wyborczych do naszych rodaków, którzy zarejestrowali się, by wziąć udział w głosowaniu na polskiego prezydenta.
Ze względu na pandemię w USA możiwe jest tylko głosowanie korespondencyjne.
W USA do głosowania zgłosiło się 34 tysiące naszych rodaków, praktycznie ze wszystkich regionów kraju. Konsulowie rozpoczęli wysyłanie pakietów wyborczych. Część z nich dotarła już do polonusów z Chicago, Nowego Jorku czy Waszyngtonu.
Gorzej jest w regionach położonych z dala od naszych placówek dyplomatycznych. Jeżeli dotrą one do adresatów w połowie przyszłego tygodnia, to będą oni musieli pakiety wyborcze odesłać trybem ekspresowym.
Muszą one być dostarczone z powrotem do 27 czerwca. To wtedy - ze względu na różnicę czasową - w USA odbywa się głosowanie na polskiego prezydenta.
Pakiety wyborcze do odbiorców konsulaty wysyłają za pośrednictwem amerykańskiej poczty.
W USA do głosowania zgłosiło się 34 tysiące naszych rodaków, praktycznie ze wszystkich regionów kraju. Konsulowie rozpoczęli wysyłanie pakietów wyborczych. Część z nich dotarła już do polonusów z Chicago, Nowego Jorku czy Waszyngtonu.
Gorzej jest w regionach położonych z dala od naszych placówek dyplomatycznych. Jeżeli dotrą one do adresatów w połowie przyszłego tygodnia, to będą oni musieli pakiety wyborcze odesłać trybem ekspresowym.
Muszą one być dostarczone z powrotem do 27 czerwca. To wtedy - ze względu na różnicę czasową - w USA odbywa się głosowanie na polskiego prezydenta.
Pakiety wyborcze do odbiorców konsulaty wysyłają za pośrednictwem amerykańskiej poczty.