Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski ponowił apel do rodziców, by posyłali do dzieci szkoły tylko wtedy, gdy są zdrowe.
Szef MEN podkreślał w TVP Info, że jest to kluczowa reguła dla zachowania bezpieczeństwa sanitarnego w szkole w związku z pandemią.
Dariusz Piontkowski zaznaczył, że zwłaszcza dzieci mające objawy infekcji górnych dróg oddechowych, powinny zostać w domu. Tłumaczył, że gdyby natomiast w trakcie pobytu dziecka w szkole okazało się, że ma ono gorączkę, wówczas powinno trafić do izolatki. Jak mówił minister, takie pomieszczenie powinno być w każdej szkole. Szkoła ma obowiązek powiadomić rodziców o stanie dziecka, zaś rodzic musi je odebrać. Następnie powinien skontaktować się z lekarzem i "dopiero na podstawie opinii lekarza podejmować jakieś dalsze kroki".
Minister podkreślił, że zasada, iż do szkoły i do pracy przychodzą wyłącznie osoby zdrowe, by nie zarazić innych, jest podstawową regułą profilaktyki zdrowia. Obowiązuje nie z powodu pandemii koronawirusa, ale powszechnie. Przy pandemii nabiera jednak szczególnego znaczenia.
Dariusz Piontkowski zaznaczył, że zwłaszcza dzieci mające objawy infekcji górnych dróg oddechowych, powinny zostać w domu. Tłumaczył, że gdyby natomiast w trakcie pobytu dziecka w szkole okazało się, że ma ono gorączkę, wówczas powinno trafić do izolatki. Jak mówił minister, takie pomieszczenie powinno być w każdej szkole. Szkoła ma obowiązek powiadomić rodziców o stanie dziecka, zaś rodzic musi je odebrać. Następnie powinien skontaktować się z lekarzem i "dopiero na podstawie opinii lekarza podejmować jakieś dalsze kroki".
Minister podkreślił, że zasada, iż do szkoły i do pracy przychodzą wyłącznie osoby zdrowe, by nie zarazić innych, jest podstawową regułą profilaktyki zdrowia. Obowiązuje nie z powodu pandemii koronawirusa, ale powszechnie. Przy pandemii nabiera jednak szczególnego znaczenia.
Dodaj komentarz 2 komentarze
potraktuje to jako głupi błąd - poprawić ten artykuł
chyba nie muszę pokazywać palcem
jak zaapeluje jeszcze aby dzieci ze złamanymi kończynami posyłać do lekarza... to będzie komplet
co jak dziecko jest chore bezobjawowo? ;-) ha ha ha ha ha ha ha ha
co wtedy?
czy do was ogólnie docierają absurdy, które tak często na różnych podłożach używacie?
ludzie z odrobiną zdrowego rozsądku się za głowę łapią jak to czytają