Ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego stopnia dla dolnej Odry. Dla całej zachodniej ściany kraju obowiązuje też ostrzeżenie pierwszego stopnia przed roztopami. W najbliższych dniach synoptycy prognozują ocieplenie i odwilż. A to może spowodować podtopienia.
- Będziemy obserwowali wezbrania, które mogą być jeszcze tym bardziej potęgowane przez zjawiska lodowe - wyjaśnia Walijewski.
Zamarznięta tafla wody, opady deszczu i roztopy mogą sprawić, że w ciągu jednej godziny poziom wody wzrośnie nawet o metr. We wtorek na dolnym odcinku Odry zaczęły pracować lodołamacze.
- Na jeziorze Dąbie musimy takiej około 500 metrowej szerokości kinetę wyznaczyć, którą będzie lód chwilę później spływał. Jednocześnie ruszają cztery nasze jednostki z Gryfina, które płynąc tutaj w dół rzeki będą tutaj kruszyły lód - wyjaśniał Marek Duklanowski z Wód Polskich.
W środę Wody Polskie mają podjąć decyzję, czy akcję lodołamania można przywrócić na środkowym odcinku Wisły - od zbiornika we Włocławku do Płocka.