Papież Franciszek w trzecim dniu pielgrzymki do Iraku odwiedzi Mosul, Karakosz i Irbil, gdzie odprawi mszę świętą na stadionie. W poniedziałek rano Franciszek wyleci z Bagdadu do Rzymu.
Samolot z papieżem spodziewany jest w Irbilu, stolicy Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego, przed wpół do siódmej rano naszego czasu. Następnie Franciszek uda się do Mosulu, gdzie terroryści Państwa Islamskiego dopuścili się zbrodni na ludności cywilnej, szczególnie na przedstawicielach mniejszości etnicznych i religijnych. Franciszek będzie się modlił za ofiary wojny. Potem przeleci helikopterem do Karakoszu na Równinie Niniwy, gdzie mieszka większość irackich chrześcijan. Franciszek spotka się z wiernymi i odmówi południową modlitwę Anioł Pański.
Po południu Franciszek odprawi mszę na stadionie w Irbilu. Ze względu na pandemię koronawirusa, w nabożeństwie weźmie udział zaledwie 4 i pół tysiąca wiernych. Wieczorem papież powróci do Bagdadu.