PKN Orlen zaprzecza, by sponsorował akademię piłkarską należącą do dewelopera, od którego prezes tej spółki miał zakupić apartament w Warszawie. Koncern zarzuca autorom artykułu w "Gazecie Wyborczej" manipulację i kłamstwa.
Według dziennika, Daniel Obajtek wraz z partnerką w 2018 roku kupił 187-metrowe mieszkanie w cenie 6 tysięcy 900 złotych za metr kwadratowy. W tym samym roku, jak napisała gazeta, Orlen został sponsorem piłkarskiego przedsięwzięcia dewelopera, który miał sprzedać mieszkanie prezesowi Orlenu.
Koncern paliwowy w wydanym dziś oświadczeniu stwierdza, że nie został sponsorem piłkarskiej akademii, która jest własnością wymienionego w artykule dewelopera, a stroną umowy sponsorskiej jest Stowarzyszenie Akademia Piłkarska Beniaminek Krosno.
PKN Orlen podkreśla, że we władzach stowarzyszenia nie zasiada przedstawiciel żadnego z kilkunastu sponsorów. "Każda umowa sponsoringowa PKN Orlen realizowana jest w oparciu o restrykcyjne procedury regulujące zakup i rozliczanie tego typu usług" - napisano w oświadczeniu koncernu.
Koncern przypomina, że wspiera sportowców w całym kraju, a rocznie jego programami piłkarskimi objętych jest 7 tys. dzieci. "Łączenie naszego zaangażowania w sponsoring sportowy, który ma wieloletnią tradycję z niepopartymi faktami i insynuacjami jest nadużyciem." - podkreśla PKN Orlen.
Koncern paliwowy w wydanym dziś oświadczeniu stwierdza, że nie został sponsorem piłkarskiej akademii, która jest własnością wymienionego w artykule dewelopera, a stroną umowy sponsorskiej jest Stowarzyszenie Akademia Piłkarska Beniaminek Krosno.
PKN Orlen podkreśla, że we władzach stowarzyszenia nie zasiada przedstawiciel żadnego z kilkunastu sponsorów. "Każda umowa sponsoringowa PKN Orlen realizowana jest w oparciu o restrykcyjne procedury regulujące zakup i rozliczanie tego typu usług" - napisano w oświadczeniu koncernu.
Koncern przypomina, że wspiera sportowców w całym kraju, a rocznie jego programami piłkarskimi objętych jest 7 tys. dzieci. "Łączenie naszego zaangażowania w sponsoring sportowy, który ma wieloletnią tradycję z niepopartymi faktami i insynuacjami jest nadużyciem." - podkreśla PKN Orlen.