Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Do szpitala dziecięcego w Białymstoku trafia więcej dzieci zakażonych koronawirusem.
- Co ważne, choroba nie ma u nich gwałtownego przebiegu, ale zmieniły się objawy
obserwowane podczas poprzednich fal epidemii - mówi dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku profesor Anna Wasilewska. - Bardziej dominują w tej chwili objawy ze strony przewodu pokarmowego. Dzieci wymagają nawodnienia, mają nasiloną biegunkę. Mają ból gardła, mają katar. Obraz więc trochę się zmienił w stosunku do tego, co obserwowaliśmy jesienią. Tak, jak wcześniej dominował kaszel i zaburzenia węchu i smaku u nastolatków, tak w tej chwili raczej dominuje przewód pokarmowy oraz właśnie takie mało charakterystyczne, czyli ból gardła i katar. Są robione testy i okazują się dodatnie.

Większą liczbę infekcji u dzieci odnotowują białostockie przychodnie rodzinne, choć tam zwykle nie są potwierdzane zakażenia koronawirusem. Jak mówi specjalistka medycyny rodzinnej Joanna Zabielska-Cieciuch - rodzice zgłaszają się z typowymi objawami przeziębienia, bo dzieci odsyłane są ze szkół do domów. Zlecane testy nie potwierdzają jednak zakażenia koronawirusem.
- Co ważne, choroba nie ma u nich gwałtownego przebiegu, ale zmieniły się objawy obserwowane podczas poprzednich fal epidemii - mówi dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku profesor Anna Wasilewska.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty