Główny prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego powiedział, że Ukraina jest sceną zbrodni. Karim Khan przyjechał do podkijowskiej Buczy, by zapoznać się z dowodami na rosyjskie zbrodnie wojenne.
O rosyjskich zbrodniach mówi też najnowszy raport OBWE.
Prokurator Karim Khan rozmawiał z lokalnymi władzami w Buczy i zapoznał się z dowodami w sprawie ukraińskich cywilów, którzy zostali tam zastrzeleni przez rosyjskich żołnierzy. W Buczy i w okolicy znaleziono dotąd ponad 1200 ciał zamordowanych cywilów. Odkryto je, gdy Rosjanie po miesiącu wycofali się z okolic Kijowa.
Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego przyznał, że na Ukrainie doszło do zbrodni wojennych, choć nie chciał wskazać szczegółów. Przyznał jedynie, że będzie tę sprawę wyjaśniał.
- Ludobójstwo, zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne - to są kwestie, w których możemy prowadzić śledztwo. Te zbrodnie podlegają karze i są przez nas badane - powiedział Karim Khan.
Wizyta prokuratora w Buczy zbiega się w czasie z wydanym właśnie raportem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. W dokumencie napisano m.in. że Rosja złamała prawo międzynarodowe.
O tym, że Rosja dokonała zbrodni wojennych, mówi coraz większa liczba polityków Zachodu. Prezydent USA Joe Biden uznał, że Władimir Putin dopuścił się ludobójstwa. Mówią o tym także polskie władze.
Prokurator Karim Khan rozmawiał z lokalnymi władzami w Buczy i zapoznał się z dowodami w sprawie ukraińskich cywilów, którzy zostali tam zastrzeleni przez rosyjskich żołnierzy. W Buczy i w okolicy znaleziono dotąd ponad 1200 ciał zamordowanych cywilów. Odkryto je, gdy Rosjanie po miesiącu wycofali się z okolic Kijowa.
Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego przyznał, że na Ukrainie doszło do zbrodni wojennych, choć nie chciał wskazać szczegółów. Przyznał jedynie, że będzie tę sprawę wyjaśniał.
- Ludobójstwo, zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne - to są kwestie, w których możemy prowadzić śledztwo. Te zbrodnie podlegają karze i są przez nas badane - powiedział Karim Khan.
Wizyta prokuratora w Buczy zbiega się w czasie z wydanym właśnie raportem Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. W dokumencie napisano m.in. że Rosja złamała prawo międzynarodowe.
O tym, że Rosja dokonała zbrodni wojennych, mówi coraz większa liczba polityków Zachodu. Prezydent USA Joe Biden uznał, że Władimir Putin dopuścił się ludobójstwa. Mówią o tym także polskie władze.