Premier Mateusz Morawiecki zadeklarował, że środki unijne na Krajowy Plan Odbudowy trafią do Polski na przełomie tego i przyszłego roku.
Mateusz Morawiecki ocenił, że dla naszego kraju najważniejsze są środki strukturalne pochodzące z wieloletniego budżetu Wspólnoty.
"Proszę patrzeć na te środki łącznie. Nie tylko na KPO, bo jest raptem sto kilkadziesiąt miliardów złotych. Dla nas najważniejsze są środki unijne - pięćset kilkadziesiąt miliardów złotych - na politykę strukturalną, na pomoc dla rolników, na politykę wobec obszarów wiejskich, na cele prospołeczne. Te środki będą na pewno do Polski płynęły, ponieważ podpisaliśmy już Umowę Partnerstwa z Unią Europejską" - powiedział Mateusz Morawiecki, odpowiadając na pytanie jednej z uczestniczek spotkania w Kędzierzynie Koźlu.
Premier dodał, że w Umowie Partnerstwa nie ma wskaźników lub celów, które uznałby za zagrożone. Mateusz Morawiecki mówił również, że obecnie zdecydowana większość środków na przykład na budowę dróg i autostrad pochodzi z pieniędzy krajowych, w przeciwieństwie do sytuacji sprzed kilkunastu lat. Jak stwierdził, wówczas "lwia część" funduszy na ten cel pochodziła ze środków unijnych.