Rosyjscy najemnicy w grupy Wagnera wykorzystują biedne kraje afrykańskie, by dostarczać broń na wojnę na Ukrainie. Informują o tym władze Stanów Zjednoczonych.
Waszyngton nałożył właśnie sankcje na Iwana Masłowa, szefa rosyjskich najemników w Mali.
Grupa Wagnera jeszcze na wiele miesięcy przed rosyjską inwazją na Ukrainę działała w kilku krajach Afryki. Teraz jednak działania nasiliły się. Według amerykańskiego wywiadu, wagnerowcy wysyłają na Ukrainę broń m.in. z Mali. Rosyjska grupa ma silne powiązania z władzami tego kraju, bo pomagała tam zwalczać islamistycznych partyzantów.
Amerykanie twierdzą, że grupa Wagnera jest siłą destabilizującą w wielu innych państwach kontynentu. W Sudanie, gdzie od kilku tygodni trwa bratobójcza wojna domowa, Rosjanie dostarczyli jednej ze stron pociski ziemia-powietrze. Szef Sił Szybkiego Reagowania czyli grupy, która walczy o przejęcie władzy w Sudanie, już wcześniej był wspierany przez Rosję.
Moskwa już od wielu łat stara się poszerzać swoje wpływy w Afryce, a wagnerowcy są jednym z najskuteczniejszych narzędzi Kremla. Od początku inwazji na Ukrainę Rosja intensywnie promuje też swoją narrację w afrykańskich mediach i w tamtejszych mediach społecznościowych.
Grupa Wagnera jeszcze na wiele miesięcy przed rosyjską inwazją na Ukrainę działała w kilku krajach Afryki. Teraz jednak działania nasiliły się. Według amerykańskiego wywiadu, wagnerowcy wysyłają na Ukrainę broń m.in. z Mali. Rosyjska grupa ma silne powiązania z władzami tego kraju, bo pomagała tam zwalczać islamistycznych partyzantów.
Amerykanie twierdzą, że grupa Wagnera jest siłą destabilizującą w wielu innych państwach kontynentu. W Sudanie, gdzie od kilku tygodni trwa bratobójcza wojna domowa, Rosjanie dostarczyli jednej ze stron pociski ziemia-powietrze. Szef Sił Szybkiego Reagowania czyli grupy, która walczy o przejęcie władzy w Sudanie, już wcześniej był wspierany przez Rosję.
Moskwa już od wielu łat stara się poszerzać swoje wpływy w Afryce, a wagnerowcy są jednym z najskuteczniejszych narzędzi Kremla. Od początku inwazji na Ukrainę Rosja intensywnie promuje też swoją narrację w afrykańskich mediach i w tamtejszych mediach społecznościowych.