Słowacki rząd zdecydował o przedłużeniu wyrywkowych kontroli na granicy z Węgrami. Bratysława wprowadziła je na początku października w związku z nielegalną migracją.
Kontrole na granicy słowacko-węgierskiej były przedłużane już kilkukrotnie. Dzisiejsza decyzja rządu oznacza, że potrwają co najmniej do 22 stycznia przyszłego roku.
Słowacja jest dla nielegalnych migrantów krajem tranzytowym, przez który dostają się oni do Europy Zachodniej. W tym roku odnotowano znaczny wzrost nielegalnej migracji. Tylko w październiku zatrzymano ponad 6800 osób. W listopadzie liczba nielegalnych migrantów była już znacznie niższa. Na granicy słowacko-węgierskiej zatrzymano wówczas 34 osoby.
Ministerstwo spraw wewnętrznych uzasadniło potrzebę przedłużenia kontroli między innymi wojną Izraela z Hamasem. Według resortu, kontrole są ważnym elementem walki z terroryzmem.
Kontrole na swoich granicach ze Słowacją prowadzą w związku z nielegalną migracją Polska, Czechy i Austria.
Słowacja jest dla nielegalnych migrantów krajem tranzytowym, przez który dostają się oni do Europy Zachodniej. W tym roku odnotowano znaczny wzrost nielegalnej migracji. Tylko w październiku zatrzymano ponad 6800 osób. W listopadzie liczba nielegalnych migrantów była już znacznie niższa. Na granicy słowacko-węgierskiej zatrzymano wówczas 34 osoby.
Ministerstwo spraw wewnętrznych uzasadniło potrzebę przedłużenia kontroli między innymi wojną Izraela z Hamasem. Według resortu, kontrole są ważnym elementem walki z terroryzmem.
Kontrole na swoich granicach ze Słowacją prowadzą w związku z nielegalną migracją Polska, Czechy i Austria.