Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
My Hrabiny. Myślę, więc zapisałam
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzewane o pobicie w Wilnie rosyjskiego opozycjonisty Leonida Wołkowa. Poinformował o tym prezydent Litwy, który podziękował polskim i litewskim służbom.
Leonid Wołkow był szefem sztabu zmarłego na początku roku rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

Do napaści na Wołkowa doszło w marcu niedaleko miejsca jego zamieszkania w Wilnie. Sprawca wybił szybę w jego aucie i zaatakował gazem łzawiącym, a następnie młotkiem. Opozycjonista ze złamaną ręką i innymi obrażeniami trafił do szpitala, skąd po kilku godzinach został wypuszczony. Informację o zatrzymaniu sprawców ataku w Polsce podał prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

- Dziękuję Rzeczpospolitej Polskiej za naprawdę świetną robotę. Rozmawiałem o tym z prezydentem Polski i podziękowałem za wspaniałą współpracę - powiedział, cytowany przez nadawcę publicznego LRT litewski przywódca.

- Wkrótce, po zakończeniu spraw procesowych, osoby te zostaną przekazane Litwie - dodał Gitanas Nauseda, ale nie sprecyzował, kiedy miałoby to nastąpić.

Pod koniec lutego Leonid Wołkow wezwał do protestów podczas wyborów w Rosji, podkreślając, że to "bezpośredni testament polityczny Aleksieja Nawalnego". Zdaniem litewskich służb, atak był profesjonalny i dobrze zaplanowany. Po napaści na opozycjonistę prezydent Litwy Gitanas Nauseda podkreślił, że w jego kraju nikt nie boi się prezydenta Rosji Władimira Putina.
Relacja Kamila Zalewskiego (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty