Policja przesłuchuje świadków w sprawie strzału, który padł w kierunku 19-latka w Libiążu w woj. małopolskim.
Uczeń Zespołu Szkół w Libiążu mógł być zaatakowany twardą, gumową kulą, którą policja zabezpieczyła na miejscu zdarzenia.
- Policjanci, którzy przybyli natychmiast na miejsce wstępnie ustalili, że na parking, który znajduje się przy szkole miał podjechać biały samochód i jeden z mężczyzn, który siedział w środku miał oddać strzał w kierunku 19-latka i oddalić się w nieznanym kierunku. 19-latek nie odniósł żadnych obrażeń, nie była wymagana pomoc medyczna - powiedziała Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Zatrzymani w sprawie trzej mężczyźni będą najprawdopodobniej przesłuchiwani jutro. Policja ustala, z czego napastnik mógł strzelać.
- Policjanci, którzy przybyli natychmiast na miejsce wstępnie ustalili, że na parking, który znajduje się przy szkole miał podjechać biały samochód i jeden z mężczyzn, który siedział w środku miał oddać strzał w kierunku 19-latka i oddalić się w nieznanym kierunku. 19-latek nie odniósł żadnych obrażeń, nie była wymagana pomoc medyczna - powiedziała Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Zatrzymani w sprawie trzej mężczyźni będą najprawdopodobniej przesłuchiwani jutro. Policja ustala, z czego napastnik mógł strzelać.
- Policjanci, którzy przybyli natychmiast na miejsce wstępnie ustalili, że na parking, który znajduje się przy szkole miał podjechać biały samochód i jeden z mężczyzn, który siedział w środku miał oddać strzał w kierunku 19-latka i oddalić się w nieznanym kierunku. 19-latek nie odniósł żadnych obrażeń, nie była wymagana pomoc medyczna - powiedziała Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.