Kierowca ciężarówki na polskich numerach rejestracyjnych, która wczoraj w Niemczech uszkodziła pięćdziesiąt samochodów, trafił do kliniki psychiatrycznej. W wypadkach z jej udziałem rannych zostało 26 osób.
Policja potwierdziła, że ciężarówkę z polskimi numerami rejestracyjnymi prowadził 30-letni kierowca. Jego narodowość nie została dotychczas ujawniona. Według świadków, mężczyzna był pijany. Funkcjonariusze pobrali próbki, żeby przeprowadzić testy na obecność w jego organizmie alkoholu i narkotyków. Wyniki mają być znane w poniedziałek. Kierowca jest obecnie na obserwacji psychiatrycznej. Ma zostać aresztowany, gdy zakończy się jego badanie.
Jedna z poszkodowanych przez niego osób znajduje się w stanie zagrożenia życia. Siedem kolejnych ma ciężkie obrażenia, osiemnaście ucierpiało w mniejszym stopniu.