Benedykt XVI kończy dziś 85 lat. Gdy siedem lat temu obejmował papieski urząd, w Niemczech panowała euforia. Dziś jej miejsce zajmuje krytyka.
„Jesteśmy papieżem!” zatytułował swoje wydanie niemiecki dziennik „Bild”, gdy konklawe w Watykanie wybrało na papieża kardynała z Niemiec. Siedem lat później w mediach nie milkną głosy krytyki.
„Maksymą Benedykta XVI jest unikanie wszelkiego rozłamu”, pisze berliński dziennik „der Tagesspiegel”. „Zachować tradycję zamiast reformować” - komentuje na swoich stronach Deutsche Welle. Niemieckie media przypominają w dniu urodzin papieża także to, że Benedykt XVI długo zwlekał z przeproszeniem ofiar, gdy w 2010 roku w Niemczech ujawniono liczne przypadki seksualnego molestowania dzieci w katolickich szkołach i internatach.
Brak reform i skandale w kościele katolickim sprawiły, że Niemcy masowo występują z Kościoła. Jak donosi „Süddeutsche Zeitung”, rocznie szeregi Kościoła opuszcza nawet 180 tysięcy niemieckich katolików.
„Maksymą Benedykta XVI jest unikanie wszelkiego rozłamu”, pisze berliński dziennik „der Tagesspiegel”. „Zachować tradycję zamiast reformować” - komentuje na swoich stronach Deutsche Welle. Niemieckie media przypominają w dniu urodzin papieża także to, że Benedykt XVI długo zwlekał z przeproszeniem ofiar, gdy w 2010 roku w Niemczech ujawniono liczne przypadki seksualnego molestowania dzieci w katolickich szkołach i internatach.
Brak reform i skandale w kościele katolickim sprawiły, że Niemcy masowo występują z Kościoła. Jak donosi „Süddeutsche Zeitung”, rocznie szeregi Kościoła opuszcza nawet 180 tysięcy niemieckich katolików.