Pół roku po tym, jak tereny przemysłowe pod Kamieniem Pomorskim objęto przywilejami specjalnej strefy ekonomicznej, pojawił się pierwszy inwestor, który chce wybudować na nich swoją fabrykę.
Władze miasta podpisały już list intencyjny w tej sprawie z przedstawicielami firmy Reus, produkującej szeroką gamę wyrobów z papieru. Przedsiębiorstwo od kilkunastu lat działa w Kamieniu Pomorskim, teraz stawia jednak na rozwój, a przede wszystkim uruchomienie nowoczesnej linii technologicznej.
- Będziemy na niej produkować papier, który obecnie sprowadzamy z... Kanady - mówi właścicielka firmy Dorota Roil. - To papier wspaniałej jakości, bardzo wytrzymały, higieniczny. To będą produkty bardzo proste i bardzo potrzebne. Papier będzie używany do wycierania wszelkiego rodzaju płynów.
Budowa nowego zakładu rozpocznie się po załatwieniu wszelkich potrzebnych do tego pozwoleń, a właściciele firmy liczą, że produkcja ruszy pełną parą za około rok. Obecnie Reus zatrudnia około 60 osób, po rozbudowie zwiększy stan liczebny załogi o kolejnych kilkadziesiąt. - To teoretycznie niewiele - mówi burmistrz Kamienia Bronisław Karpiński. Uważa jednak, że to historyczna chwila.
- To też znakomity prognostyk na przyszłość - zaznacza Karpiński. - Wszyscy na to czekaliśmy, to piękny akcent. Prowadzimy równolegle bardzo zaawansowane rozmowy z dwoma podmiotami. Spodziewamy się również pozytywnej decyzji odnośnie lokalizowania firm w specjalnej strefie ekonomicznej.
Przywilejami Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej wiosną tego roku objęte zostało ponad 40 hektarów gruntów w okolicy miejscowości Miłachowo. Firmy, które tam zainwestują, mogą liczyć na znaczne ulgi podatkowe.
- Będziemy na niej produkować papier, który obecnie sprowadzamy z... Kanady - mówi właścicielka firmy Dorota Roil. - To papier wspaniałej jakości, bardzo wytrzymały, higieniczny. To będą produkty bardzo proste i bardzo potrzebne. Papier będzie używany do wycierania wszelkiego rodzaju płynów.
Budowa nowego zakładu rozpocznie się po załatwieniu wszelkich potrzebnych do tego pozwoleń, a właściciele firmy liczą, że produkcja ruszy pełną parą za około rok. Obecnie Reus zatrudnia około 60 osób, po rozbudowie zwiększy stan liczebny załogi o kolejnych kilkadziesiąt. - To teoretycznie niewiele - mówi burmistrz Kamienia Bronisław Karpiński. Uważa jednak, że to historyczna chwila.
- To też znakomity prognostyk na przyszłość - zaznacza Karpiński. - Wszyscy na to czekaliśmy, to piękny akcent. Prowadzimy równolegle bardzo zaawansowane rozmowy z dwoma podmiotami. Spodziewamy się również pozytywnej decyzji odnośnie lokalizowania firm w specjalnej strefie ekonomicznej.
Przywilejami Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej wiosną tego roku objęte zostało ponad 40 hektarów gruntów w okolicy miejscowości Miłachowo. Firmy, które tam zainwestują, mogą liczyć na znaczne ulgi podatkowe.


Radio Szczecin