Dzięki dostawom gazu skroplonego do Świnoujścia błękitne paliwo dociera do rejonów Polski, gdzie nie ma sieci gazowniczej.
W terminalu imienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego załadowano już kilka tysięcy cystern z gazem skroplonym. - To szansa na gazyfikację kraju - mówi prezes Polskiego LNG Paweł Jakubowski. - Około 40-45 procent powierzchni naszego kraju jest niezgazyfikowana, ale odbiorcy i klienci w kraju są. W związku z tym, jeśli mamy do wyboru realizować bardzo kapitałochłonne inwestycje liniowe, to może lepszym rozwiązaniem jest rozwożenie mniejszych porcji np. w takie miejsca jak Mazury.
Gaz skroplony jest też eksportowany cysternami do Niemiec, Czech, a nawet do Rumunii i Bułgarii.
Gaz skroplony jest też eksportowany cysternami do Niemiec, Czech, a nawet do Rumunii i Bułgarii.