Nowy rząd potwierdził, że pieniądze z Otwartych Funduszy Emerytalnych mają trafić na Indywidualne Konta Emerytalne.
Projekt ustawy regulujący tę operację Rada Ministrów przyjęła ponownie, ponieważ proces legislacyjny dokumentu przyjętego przez poprzedni rząd nie został dokończony, a dziś odpowiada za niego nowy resort - ministerstwo funduszy i polityki regionalnej.
- Główne założenie ustawy się nie zmienia: pieniądze zgromadzone w OFE zostaną przekazane Polakom - powiedział wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda. Dodał, że teraz zebrane w IKE pieniądze będą prywatne i nie będą podlegały żadnym transferom do budżetu państwa.
Waldemar Buda powiedział, że środki zgromadzone w OFE posiada 16 milionów Polaków, a łączna ich wartość sięga 162 miliardów złotych. Jak przekazał wiceminister, każda osoba która gromadziła pieniądze w OFE, otrzyma ponad 10 tysięcy złotych na prywatne konta emerytalne. Dodał jednak, że warunkiem jest to, że środki będą "pracowały", a ich wypłata - nawet w całości - możliwa będzie po osiągnięciu wieku emerytalnego.
Projekt ustawy zakłada, że środki z OFE będą trafiać na Indywidualne Konto Emerytalne automatycznie. Z tytułu przekształcenia zostanie pobrana opłata w wysokości 15 procent pobranych środków, którą w dwóch turach odprowadzą fundusze inwestycyjne, które powstaną z przekształcenia OFE. Osoby, które nie będą chciały oszczędzać na IKE będą mogły przenieść całość środków na indywidualne konto w ZUS. Do tego potrzebne będzie złożenie - na początku przyszłego roku - stosownej deklaracji. Ustawa wejdzie w życie w czerwcu przyszłego roku. Transfer pieniędzy z OFE na IKE ma nastąpić w drugiej połowie lipca 2020 roku.
- Główne założenie ustawy się nie zmienia: pieniądze zgromadzone w OFE zostaną przekazane Polakom - powiedział wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda. Dodał, że teraz zebrane w IKE pieniądze będą prywatne i nie będą podlegały żadnym transferom do budżetu państwa.
Waldemar Buda powiedział, że środki zgromadzone w OFE posiada 16 milionów Polaków, a łączna ich wartość sięga 162 miliardów złotych. Jak przekazał wiceminister, każda osoba która gromadziła pieniądze w OFE, otrzyma ponad 10 tysięcy złotych na prywatne konta emerytalne. Dodał jednak, że warunkiem jest to, że środki będą "pracowały", a ich wypłata - nawet w całości - możliwa będzie po osiągnięciu wieku emerytalnego.
Projekt ustawy zakłada, że środki z OFE będą trafiać na Indywidualne Konto Emerytalne automatycznie. Z tytułu przekształcenia zostanie pobrana opłata w wysokości 15 procent pobranych środków, którą w dwóch turach odprowadzą fundusze inwestycyjne, które powstaną z przekształcenia OFE. Osoby, które nie będą chciały oszczędzać na IKE będą mogły przenieść całość środków na indywidualne konto w ZUS. Do tego potrzebne będzie złożenie - na początku przyszłego roku - stosownej deklaracji. Ustawa wejdzie w życie w czerwcu przyszłego roku. Transfer pieniędzy z OFE na IKE ma nastąpić w drugiej połowie lipca 2020 roku.