Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak mówi, że aby zwiększyć bezpieczeństwo w naszych domach, warto zamontować czujnik tlenku węgla. To niewielkie urządzenie wysyła sygnał akustyczny kiedy gaz, którego nie widzimy, ulatnia się.

- Taki dźwięk oznacza, że musimy natychmiast opuścić pomieszczenie, w którym się znajdujemy - informuje starszy brygadier Paweł Frątczak.

Rzecznik dodaje, że należy reagować w sytuacji, kiedy sygnał czujnika usłyszymy za drzwiami sąsiadów, ponieważ te osoby mogą nie być w stanie się ewakuować. Paweł Frątczak przypomina, że tlenku węgla nie da się wyczuć, ale są pierwsze objawy podtrucia.

- Niepokoić nas powinny symptomy takie jak: ból głowy, mdłości i przyśpieszone bicie serca - tłumaczy starszy brygadier.

Strażacy apelują o okresowe przeglądy urządzeń, którymi ogrzewamy nasze mieszkania, a także czyszczenie przewodów kominowych i spalinowych. Co najmniej raz w roku musi być dokonywany przegląd instalacji wentylacyjnej. Nie wolno pozostawiać włączonych piecyków elektrycznych lub termowentylatorów, kiedy wychodzimy z domu lub zasypiamy. Nie można także zasłaniać kratek wentylacyjnych.