Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Wyprawa Sakartwelo dotarła do Gruzji. Fot. Sławomir Szychowski [Blue Knights]
Wyprawa Sakartwelo dotarła do Gruzji. Fot. Sławomir Szychowski [Blue Knights]
Wyprawa Sakartwelo dotarła do Gruzji. Fot. Sławomir Szychowski [Blue Knights]
Wyprawa Sakartwelo dotarła do Gruzji. Fot. Sławomir Szychowski [Blue Knights]
Wyprawa Sakartwelo dotarła do Gruzji. Fot. Sławomir Szychowski [Blue Knights]
Wyprawa Sakartwelo dotarła do Gruzji. Fot. Sławomir Szychowski [Blue Knights]
Wyprawa Sakartwelo dotarła do Gruzji. W środę motocyklowy konwój zatrzymał się w mieście Batumi nad Morzem Czarnym.
Jak przyznaje jeden z uczestników wyprawy, Piotr Sarnecki, podróż do najłatwiejszych nie należała.

- Wczoraj zrobiliśmy bardzo dużo kilometrów. Na szczęście znaleźliśmy nocleg tuż przy samej granicy - opowiada Sarnecki. - Batumi to prawdziwe wyzwanie dla wszystkich kierowców, zwłaszcza z Europy Zachodniej. Również polska drogówka mogłaby się wiele nauczyć, jeżdżąc po Batumi.

Kolejny przystanek w mieście Mestia na południu kraju. - Tam będziemy nocować. Wcześniej zrobimy jeszcze zakupy na jakieś dwa-trzy dni - mówi szef wyprawy, Sławomir Szychowski.

W wyprawie ze Szczecina do Gruzji bierze udział sześć osób z międzynarodowego Klubu Stróżów Prawa "Blue Knights", które jadą na trzech motocyklach. W ten sposób ekipa chce pomóc rodzinie rannego w Afganistanie żołnierza.

Starszy chorąży Łukasz Sroczyński od grudnia leży w śpiączce w wojskowym szpitalu w Warszawie. Motocykliści chcą nagłośnić ten przypadek, by pozyskać sponsorów i zebrać pieniądze na rehabilitację żołnierza 12 Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina. Chcą też pomóc sfinansować wakacje dla jego córki.

Wyprawa pod hasłem "Sakartwelo 2013", co po gruzińsku oznacza "Gruzja 2013", wróci pod koniec sierpnia.

RELACJE I ZDJĘCIA Z WYPRAWY SAKARTWELO 2013.
- Wczoraj zrobiliśmy bardzo dużo kilometrów. Na szczęście znaleźliśmy nocleg tuż przy samej granicy - opowiada Sarnecki. - Batumi to prawdziwe wyzwanie dla wszystkich kierowców, zwłaszcza z Europy Zachodniej. Również polska drogówka mogłaby się wiele nauc
- Tam będziemy nocować. Wcześniej zrobimy jeszcze zakupy na jakieś dwa-trzy dni - mówi szef wyprawy, Sławomir Szychowski.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty