Aleksander Doba walczy z przeciwnym wiatrem. Kajakarz z Polic, który samotnie płynie przez Atlantyk, ma w tej chwili 700 mil morskich do celu wyprawy, czyli brzegów Florydy w Ameryce Północnej.
Aleksander Doba wypłynął z Lizbony na początku października. Długość trasy ze stolicy Portugalii na Florydę wynosi ok. 10 tysięcy kilometrów. Do Stanów Zjednoczonych kajakarz powinien dopłynąć na początku lutego.
To druga transatlantycka wyprawa podróżnika z Polic. Po raz pierwszy samotnie przepłynął Atlantyk w 2011 roku.
Podróż kajakarza można śledzić na stronie www.aleksanderdoba.pl.