Z dofinansowania skorzysta w tym roku tylko jeden bar wegetariański. Green Way Szczecin dostanie ponad 80 tys. złotych.
Zainteresowanie pomocą jest małe m.in. dlatego, że bary przyjmujące wsparcie muszą utrzymywać niskie ceny - marża nie może być wyższa niż 30 procent.
Dyrektorka baru mlecznego "Kogel Mogel" Zofia Makaruk uważa, że to nieopłacalne. - 60 groszy za zupę. Przy takich cenach nie jestem w stanie utrzymać baru, załogi i całej firmy - mówi Makaruk.
Dodatkowo dotacje można dostać tylko na część produktów, np. dofinansowanie nie dotyczy mięsa, ale marża 30 procent obejmuje wszystkie dania. Z tego powodu z pomocy korzystają bary przygotowujące wyłącznie dania jarskie. - Nasza oferta skierowana do wegetarian jest produktem niszowym i musi spełnić konkretne warunki, żeby otrzymywać dotację - mówi Michał Stemplewski, właściciel baru wegetariańskiego Green Way.
Rzeczniczka prasowa ministerstwa finansów Wiesława Dróżdż nie potrafiła odpowiedzieć, dlaczego pieniądze nie są wykorzystywane. - Zachęcamy do skorzystania z takich dotacji i wszystkie informacje dotyczące zasad korzystania z takiej dotacji umieściliśmy na swojej stronie internetowej - powiedziała Dróżdż.
Państwo w tym roku przeznaczy na dotacje dla barów mlecznych o dwa miliony zł mniej niż w roku ubiegłym, czyli 20 mln złotych. Niższą kwotę dofinansowania ministerstwo finansów tłumaczy małym zainteresowaniem pomocą.
Dyrektorka baru mlecznego "Kogel Mogel" Zofia Makaruk uważa, że to nieopłacalne. - 60 groszy za zupę. Przy takich cenach nie jestem w stanie utrzymać baru, załogi i całej firmy - mówi Makaruk.
Dodatkowo dotacje można dostać tylko na część produktów, np. dofinansowanie nie dotyczy mięsa, ale marża 30 procent obejmuje wszystkie dania. Z tego powodu z pomocy korzystają bary przygotowujące wyłącznie dania jarskie. - Nasza oferta skierowana do wegetarian jest produktem niszowym i musi spełnić konkretne warunki, żeby otrzymywać dotację - mówi Michał Stemplewski, właściciel baru wegetariańskiego Green Way.
Rzeczniczka prasowa ministerstwa finansów Wiesława Dróżdż nie potrafiła odpowiedzieć, dlaczego pieniądze nie są wykorzystywane. - Zachęcamy do skorzystania z takich dotacji i wszystkie informacje dotyczące zasad korzystania z takiej dotacji umieściliśmy na swojej stronie internetowej - powiedziała Dróżdż.
Państwo w tym roku przeznaczy na dotacje dla barów mlecznych o dwa miliony zł mniej niż w roku ubiegłym, czyli 20 mln złotych. Niższą kwotę dofinansowania ministerstwo finansów tłumaczy małym zainteresowaniem pomocą.