Rząd powinien jak najszybciej rozpocząć rozmowy z Niemcami o projekcie budowy ich terminalu gazowego, inaczej polski gazoport w Świnoujściu może nie być w pełni wykorzystywany - tak powiedział w "Rozmowach pod krawatem" europoseł SLD, Bogusław Liberadzki.
Liberadzki ostrzega, że będzie to poważna konkurencja dla polskiego gazoportu. Dodaje, że Niemcy mogą kupować gaz z USA taniej niż Polacy, którzy mają podpisaną umowę na dostawy surowca z Kataru.
- Obawiam się, że będziemy skazani na mniejszą skalę działania. Nie wiadomo czy Niemcy będą kupować gaz od Katarczyków, bo pamiętajmy, że toczyły się intensywne rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi. USA zamierzają eksportować swój gaz łupkowy i podobno będzie on dużo tańszy niż ten z Kataru - mówił europoseł.
Liberadzki dodał, że problemu by nie było, gdyby świnoujski gazoport był skończony w terminie. - Być może wtedy okazałoby się, że nie trzeba budować terminalu na Morzu Północnym.
Według ostatnich zapewnień spółki Polskie LNG, która odpowiada za budowę terminalu w Świnoujściu, inwestycja będzie gotowa do końca roku. Oznacza to, że prace zakończą się pół roku później niż planowano. Koszt budowy to trzy miliardy złotych.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.