Prezes "Gryfii" Lesław Hnat apeluje do polityków o niewykorzystywanie stoczni w kampanii wyborczej do europarlamentu. Jak twierdzi, sytuacja firmy jest stabilna i nie ma się czym martwić.
Prezes twierdzi jednak, że stocznia powoli wychodzi z dołka. Podkreśla, że w 2013 roku firma zmniejszyła poziom zadłużenia i zamknęła rok z zyskiem miliona złotych. Dodaje także, że "Gryfia" nie narzeka na brak zamówień. Zapowiada także kolejne zmiany w zarządzaniu i redukcję niepotrzebnych kosztów.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 25 maja.