To był czas wytężonej pracy i rozwoju, ale to dopiero początek. Tak wojskowi ze szczecińskiego korpusu NATO podsumowują 15 lat funkcjonowania jednostki. Właśnie w czwartek wypada rocznica jej sformowania.
Korpus na dobre wpisał się w krajobraz Szczecina - uważa jego dowódca - generał Bogusław Samol. Jak dodaje, jednostka wciąż się rozwija, a jej pracownicy - również obcojęzyczni - będą mieli jeszcze większy wpływ na miasto. W przyszłym roku tafi do niej kolejnych 200 oficerów.
- Na pewno przybędzie rodzin naszych żołnierzy z różnych krajów. Szczecin staje się coraz bardziej międzynarodowym miastem - powiedział Samol.
Janusz Onyszkiewicz, który był ministrem obrony, gdy powstawał szczeciński korpus wspomina, że nie wszyscy uczestnicy negocjacji popierali stworzenie jednostki czy podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Polską.
- W wielu krajach pojawiały się pytania czy mogą wziąć dodatkowy balast w postaci takiego kraju, jak Polska. Tak się wtedy wydawało - przypomniał Onyszkiewicz.
Szczeciński korpus wkrótce przejdzie reorganizację i stanie się jednostką szybkiego reagowania. Wojskowi na przygotowania do udziału w działaniach będą mieli jedynie kilka dni, a nie - jak teraz - nawet pół roku.
- Na pewno przybędzie rodzin naszych żołnierzy z różnych krajów. Szczecin staje się coraz bardziej międzynarodowym miastem - powiedział Samol.
Janusz Onyszkiewicz, który był ministrem obrony, gdy powstawał szczeciński korpus wspomina, że nie wszyscy uczestnicy negocjacji popierali stworzenie jednostki czy podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Polską.
- W wielu krajach pojawiały się pytania czy mogą wziąć dodatkowy balast w postaci takiego kraju, jak Polska. Tak się wtedy wydawało - przypomniał Onyszkiewicz.
Szczeciński korpus wkrótce przejdzie reorganizację i stanie się jednostką szybkiego reagowania. Wojskowi na przygotowania do udziału w działaniach będą mieli jedynie kilka dni, a nie - jak teraz - nawet pół roku.