Wszystkie przyloty i odloty samolotów z lotniska Szczecin-Goleniów, które miały nastąpić do godz. 20 w poniedziałek, są odwołane lub przekierowane. Dotyczy to połączeń z Dublinem, Londynem, Oslo i Warszawą. To z powodu złych warunków atmosferycznych: zbyt niskich chmur i słabej widoczności.
Jak mówi rzecznik prasowy goleniowskiego lotniska Krzysztof Domagalski, sytuacja dotyczy niemal 800 pasażerów. Jak dodaje, osoby, które mają bilet do Londynu, wylecą dziś z Berlina. Dla pozostałych linie lotnicze oferują inne rozwiązania.
- Pasażerowie, którzy nie polecieli do Warszawy, Dublina i Oslo, mogą albo "przebukować" lot na dogodny dla siebie termin, również z innych lotnisk, lub mogą również zrezygnować z rejsu ubiegając się o sto procent refundacji - wyjaśnia Domagalski.
Do Dublina chciała lecieć - razem z kilkumiesięczną córeczką - pani Magda. Jak mówi, na lotnisku spędziła blisko 10 godzin.
- Co jakieś dwie godziny dostawaliśmy SMS o tym, że planowany wylot do Dublina jest na jakąś konkretną godzinę. Nikt z Ryanaira się nie pojawił - mówi szczecinianka. - Siedziałam w jakimś małym pomieszczeniu z dzieckiem, które płakało. Lotnisko było przepełnione.
Ryanair zapewnił, że pasażerowie będą mogli domagać się zwrotu pieniędzy za bilety.
Rzecznik goleniowskiego lotniska zapowiedział, że wieczorne loty z i do Warszawy powinny odbyć się już bez problemu. Samolot ze stolicy planowo ma przylecieć o 20.30. Powrotny wystartuje po godzinie 21.
- Pasażerowie, którzy nie polecieli do Warszawy, Dublina i Oslo, mogą albo "przebukować" lot na dogodny dla siebie termin, również z innych lotnisk, lub mogą również zrezygnować z rejsu ubiegając się o sto procent refundacji - wyjaśnia Domagalski.
Do Dublina chciała lecieć - razem z kilkumiesięczną córeczką - pani Magda. Jak mówi, na lotnisku spędziła blisko 10 godzin.
- Co jakieś dwie godziny dostawaliśmy SMS o tym, że planowany wylot do Dublina jest na jakąś konkretną godzinę. Nikt z Ryanaira się nie pojawił - mówi szczecinianka. - Siedziałam w jakimś małym pomieszczeniu z dzieckiem, które płakało. Lotnisko było przepełnione.
Ryanair zapewnił, że pasażerowie będą mogli domagać się zwrotu pieniędzy za bilety.
Rzecznik goleniowskiego lotniska zapowiedział, że wieczorne loty z i do Warszawy powinny odbyć się już bez problemu. Samolot ze stolicy planowo ma przylecieć o 20.30. Powrotny wystartuje po godzinie 21.