Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

W bazie w Wołczkowie są te same modele aut, w których miały być montowane systemy manipulujące poziomem emisji spalin. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
W bazie w Wołczkowie są te same modele aut, w których miały być montowane systemy manipulujące poziomem emisji spalin. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Wjazd do bazy koncernu w Wołczkowie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Wjazd do bazy koncernu w Wołczkowie. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Z bazy koncernu w Wołczkowie od półtora roku na ulice Szczecina - by testować pojazdy - wyjeżdżają te same modele aut niemieckiego koncernu Volkswagen, w których miały być montowane systemy manipulujące poziomem emisji spalin.
Afera z emisją spalin niewiele zmieniła dla podszczecińskiej bazy Volkswagena. W Wołczkowie byliśmy kwadrans, przez ten czas jeden Passat wyjechał z bazy, drugi właśnie wracał z testów. Rozmawiać jednak nikt nie chciał.

- Nie mogę udzielać informacji i koniec - powiedział nam ochroniarz strzegący parkingu Volkswagena.

Rzecznik prasowy Volkswagen Group Polska nie odbiera od nas telefonów. Wysłaliśmy maila z pytaniem co dokładnie testują kierowcy na ulicach Szczecina. Oni sami mają zakaz rozmawiania z przedstawicielami mediów. Nieoficjalnie przyznają, że nie są informowani jakie elementy testują - mają jedynie wyznaczone trasy i godziny pracy.

Ze zdjęć naszego fotoreportera oraz internautów wynika, że w bazie w Wołczkowie są jednak samochody, których modele mają silniki diesla oznaczone symbolem EA 189 - czyli te w których było montowane oszukujące oprogramowanie. Chodzi o Volkswagena Tiguana, szóstą generację Golfa i siódmą Passata.

We wrześniu okazało się, że w 11 milionach aut grupy Volkswagen było montowane oprogramowanie, które podczas testów wykazywało kilkadziesiąt razy mniejszą emisję spalin niż w rzeczywistości. Koncernowi grożą miliardowe odszkodowania.

Więcej na ten temat w magazynie Radia Szczecin "Wszystko na Gorąco" po godzinie 15.
Relacja Tobiasza Madejskiego.

Dodaj komentarz 4 komentarze

No dobrze i co z tego niby ma wynikać? To chyba dobrze że ci ludzie mają prace a firma prowadzi działalność w naszej okolicy! Z całą pewnością nie testują tam silników bo to robi się całkowicie inaczej! Zapytajcie o to inżyniera! Bo już nie raz popisaliście się znikomą wiedzą techniczną w tym serwisie! Nasze drogi świetnie nadają się do testowania zawieszenia i prawdopodobnie to tam testują!
Nie do końca rozumiem sensu tego artykułu i audycji. To kolejny raz kiedy Radio Szczecin podejmuje temat „bazy” Volkswagena pod Szczecinem. Każda firma ma prawo do swoich tajemnic, a drążenie i szukanie sensacji na siłę może doprowadzić co najwyżej do tego, że ludzie stracą pracę, bo ile można się użerać ze wścibską prasą i ludźmi, którzy chyba sami nie do końca wiedzą o co im chodzi. Skoro firma działa, to znaczy, że wszystko jest legalnie i zgodnie z prawem. Więc czym tu się ekscytować?
Kolejny raz przyłapuję waszą redakcję na szukaniu sensacji na siłę, jak nie macie o czym pisać to lepiej nic nie piszcie.
Sam jestem mieszkańcem Dobrej i widzę te pojazdy dosyć często i nie widziałem nigdy golfa szóstej generacji jak i również Tiguana i Passata siódmej generacji to nie wiem z skąd wyciągacie wnioski o tym że oni testują te felerne oprogramowanie.
Stańcie lepiej pod bazą jakiejś firmy kurierskiej i zarobaczcie jakie zdezelowane pojazdy i w jakiej ilości wyjeżdżają z bazy. To są truciciele.
Powyższe zdjęcia przedstawiają golfa 7(pojazd biały) i passata b8 (pojazd czarny) a nie jak pan redaktor twierdzi passaty b7 wprowadzając czytelników w błąd gdyż w tych pojazdach montowano już silniki EA288

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty